18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Jest mowa o pigułce gwałtu

WYCIEKŁO NAGRANIE z „gej party” księży! „Piana szła z ust, on teraz umrze”

30.09.2023  15:21
Nagranie w związku z orgią księży
Nagranie w związku z orgią księży Fot: AGENCJA SE/East News, Facebook

Portal „Fakt” ujawnił stenogram ws. orgii na plebanii w Dąbrowie Górniczej.. Chodzi o rozmowę z operatorem 112, który odebrał zgłoszenie ws. mężczyzny, który stracił przytomność podczas „gej party”. Jak sądzi dziennik, nagranie to pogrąża organizatora imprezy, księdza Tomasza.

Pod koniec sierpnia w parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej miało dojść do homoseksualnej orgii z udziałem księży, która odbyła się w mieszkaniu ks. Tomasza Z. Sam ksiądz zaprzecza tym doniesieniom, odsyła do definicji orgii i wszystko to widzi jako atak na Kościół.

Pisaliśmy o spekulacjach nt. „lawendowej mafii” i o byłym partnerze księdza Tomasza. Teraz gruchnęła potężna wieść o tym, że „Fakt” dotarł do nagrania z rozmowy z operatorem 112. Na stronie pojawił się stenogram zgłoszenia o osobie nieprzytomnej.

O 1.00 w nocy było wezwanie do osoby nieprzytomnej, będącej pod wpływem substancji psychotropowych. Zgłaszający, jak twierdził, został wyrzucony z mieszkania i nie ma możliwości wejścia do niego, by udzielić pomocy tej osobie - podaje informator „Faktu”.

Jest nagranie w związku z orgią w Dąbrowie Górniczej! To wszystko wyjaśnia

Mężczyzna, który wykonywał telefon miał mówić bełkotliwie:

„Dobry wieczór, proszę pana, zostałem wyrzucony z domu, jestem na Królowej Jadwigi 15. Tam jest chłopak, który leży na łóżku. Nie, bo to było... To jest Dąbrowa Górnicza. Niech pan mnie wysłucha, to był taki, no, rozbierany... no gej party... Wie pan, o co chodzi, jest pan człowiekiem. On się tak naćpał... A oni mi powiedzieli, że nie wolno jego ruszyć! Ja im mówię, sprawdźcie, ja mu głowę unosiłem, a jemu piana szła z ust... Oni mówią, że jest żywy.... On teraz umrze, on ma 27 lat”, miał mówić mężczyzna. Dodał także, że brali „jakieś DHB”. Mowa jest prawdopodobnie o GHB, czyli o pigułce gwałtu.

„W żadną grę nie graliśmy, proszę pana. Piliśmy normalnie. A kolega się majgnął... Zaczęło się coś robić i kazali mi wyjść, jak koledze pomagałem na łóżku. Położyłem go w pozycji bezpiecznej, czyli nogami". Mężczyzna dodał, że nieprzytomny uczestnik orgii ma słabowyczuwalny puls i bardzo ciężko oddycha.

Ksiądz Tomasz Z. został zawieszony do czasu wyjaśnienia tej sprawy i powołano komisję, która ma określić okoliczności. Prokurator sprawdza natomiast, czy nie doszło do przestępstwa nieudzielenia pomocy osobie w stanie zagrożenia życia, bowiem początkowo nie chciano wpuścić ratowników medycznych. Na razie nikt nie usłyszał zarzutów.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.

logo Tu się dzieje