Oceń
W ubiegłym tygodniu świat wstrzymał oddech, gdy nastąpiła awaria Facebooka. Koniec świata jednak nie został odwołany. Właśnie nastąpiła mega awaria Google. Gmail i YouTube nie żyją. Przetrwamy?
Koniec świata, apokalipsa, upadek cywilizacji.. czy właśnie spełniają się najmroczniejsze proroctwa i wizje? Niedawna awaria Facebooka to nie koniec dramatu. Dziś nastąpiły problemy z Google. YouTube i Gmail, Google Drive i Zdjęcia Google przestały odpowiadać. Wciąż nie pojawiły się oficjalne informacje o awarii.
Awaria Google. Problemy globalne
Jak widzimy na stronie Downdetector, awaria Google ma zasięg globalny, ale najbardziej problemem została dotknięta Wielka Brytania.
Cała awaria dość dziwnie przebiega, zostałem automatycznie wylogowany ze wszystkich kont z których korzystam w przeglądarce, a ponowna próba zalogowania kończy się niepowodzeniem. Podobnie rzecz się ma z dostępem do tych usług z poziomu Google Chrome, kliknięcie w awatara skutkuje brakiem opcji przełączenia kont, a zakładka z usługami Google jest nieaktywna i wyświetla się białe pole - czytamy na Antyweb.pl
Google wciąż nie podaje oficjalnych informacji o problemie. Dla osób pracujących zdalnie może być to wielka tragedia.
Oceń artykuł

