Niepokojące doniesienia

Ciężki ostrzał elektrowni jądrowej. Rosja chce powtórzyć Czarnobyl

04.03.2022  07:56
Walka o elektrownię jądrową w Zaporożu
Walka o elektrownię jądrową w Zaporożu Fot: Russian Defense Ministry Press Service/Associated Press/East New

Rosjanie w piątek rozpoczęli ostrzał Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Na terenie obiektu wybuchł duży pożar, lecz po kilku godzinach został ugaszony. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że Putin rozpoczął właśnie jądrowy terror.

Informację o pożarze na terenie największej w Europie elektrowni jądrowej przekzał Dmytro Orłow, mer Enerhodaru. Polityk ostrzegł, że "zagrożone jest światowe bezpieczeństwo".

Nie ma uszkodzeń systemów ważnych dla bezpieczeństwa jądrowego Zaporoskiej EJ w zw. z ostrzałem artyleryjskim. Na terenie elektrowni nie odnotowano wzrostu poziomu promieniowania. Sytuacja radiacyjna w Polsce pozostaje w normie - informuje Państwowa Agencja Atomistyki.

Ogień ogarnął laboratorium oraz budynek szkoleniowy Po kilkugodzinnej akcji pożar został ugaszony.

"Jądrowy terror" w Zaporożu

Sprawę skomentował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, ostrzegając, że działania Rosjan mogą zakończyć się katastrofą nie tylko dla Ukrainy, ale także całej Europy.

Zwracam się do wszystkich Ukraińców, do wszystkich Europejczyków, do każdego, kto zna słowo Czarnobyl, kto wie, ile żalu i ofiar przyniósł wybuch elektrowni jądrowej. To była globalna katastrofa. Z jej skutkami walczyło setki tysięcy ludzi, ewakuowały dziesiątki tysięcy. Rosja chce to powtórzyć. Po raz pierwszy w naszej historii państwo posuwa się do jądrowego terroru. Rosyjscy propagandyści grozili wszystkim, że okryją świat popiołami nuklearnymi. Teraz to nie jest groźbą, teraz to jest rzeczywistość - poinformował Zełęnski.

Według nieoficjalnych doniesień w piątek rano Zaporoska Elektrownia Jądrowa została zdobyta przez rosyjskie wojsko.

Czytaj także