Oceń
Koniec świata rozpoczął się w USA?! Niezwykle niepokojące zjawisko, które się tam pojawiło, to ognista trąba powietrzna. Groza zdejmuje nawet najdzielniejszych ludzi.
Koniec świata już nadciąga? W Stanach Zjednoczonych zaobserwowano niezwykle niepokojące zjawisko. Przez Kalifornię przetaczają się gigantyczne pożary, a jeden z nich. niczym w filmie katastroficznym, zmienił się w ognistą trąbę powietrzną! Czy właśnie ogniowe tornada zmiotą nas z powierzchni tej planety? Strach pomyśleć.
Koniec świata może nie być tylko powtarzanym z pokolenia na pokolenie mitem, ale stać się wyjątkowo niepokojącym faktem. W USA widziano, jak płonący wir pędził przez pogranicze Kalifornii i Nevady. To nie pierwszy raz, kiedy ogień formuje się w tornado.
Sam ogień sieje wystarczająco przerażające zniszczenie. W wąwozie Slinkard Valley powstanie ogniowego wiru po uderzeniu pioruna, wyglądało, jak otwarcie wrót piekieł. Nic dziwnego, że koniec świata był pierwszą myślą, która przyszła ludziom do głowy.
Koniec świata zaczyna się w USA?
O ognistej trąbie powietrznej poinformowało U.S. Forest Service za pośrednictwem między innymi Fox News. Wiatr przesycony ogniem wytwarza się poprzez wyjątkowo silne prądy powietrzne, kiedy występuje znaczna różnica pomiędzy temperaturą powietrza a temperaturą powierzchni terenu, gdzie wybucha pożar.
To nie pierwsza taka sytuacja! Już w zeszłym miesiącu Kalifornię również nawiedziło ogniste tornado. Dramatycznie zjawisko, staje się coraz popularniejsze w Ameryce. Pytanie tylko, czy faktycznie zwiastuje nam ono koniec świata?
Oceń artykuł