Oceń
Zwolenniczka środowisk antyszczepionkowych poiła swoje dzieci moczem, gdyż myślała, że ochroni on przed zachorowaniem na COVID-19. Kobieta zasugerowała się fake newsem, którego znalazła w Internecie.
Śledczy z londyńskiej Healthwatch Central badają sprawę kobiety, która kazała swoim dzieciom pić mocz. Matka była przekonana o właściwościach zdrowotnych uryny.
Powiedziano nam o fałszywych środkach zaradczych i spiskach udostępnionych za pośrednictwem WhatsApp. To, w połączeniu z brakiem zaufania do „oficjalnych” kanałów informacyjnych, stanowi problem, który wymaga podkreślenia i rozwiązania - poinformowała Olivia Clamer z Healthwatch Central West London.
Zwolenniczka środowisk antyszczepionkowych przyznała, że o antycovidowym działaniu moczu dowiedziała się z mediów społecznościowych.
Myślała, że mocz ochroni przed koronawirusem
Kobieta pochwaliła się, że mocz podawała nie tylko dzieciom, ale sama również korzystała z urynowej terapii. Jak twierdzi, jest to metoda o wiele bezpieczniejsza od przyjmowania produkowanych w laboratoriach szczepionek.
Według statystyk coraz więcej osób kieruje się znalezionymi w Internecie fake newsami na temat koronawirusa. Populacja „moczopijców” może w najbliższym czasie znacząco wzrosnąć.
Oceń artykuł
Obserwuj
