Oceń
Ukraiński sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Oleksij Daniłow ostrzegał, że Rosja nie zatrzyma się na Ukrainie. Jak twierdzi, celem Władimira Putina jest podbicie wschodniej części Europy. Do zagrożonych krajów zaliczają się m.in. Mołdawia oraz Kazachstan.
Oleksij Daniłow w rozmowie z ukraińskimi mediami stwierdził, że Rosja zamierza także zaatakować inne, europejskie kraje. Zdaniem szefa RBNiO wskazują na to ostatnie wypowiedzi Siergieja Ławrowa, rosyjskiego ministra spraw zagranicznych.
Na świecie uruchomionych zostało teraz wiele procesów. Jestem pewien, że ta wojna nie skończy się na Ukrainie. Jeszcze wiele przed nami. Niedawno Ławrow powiedział, że Kazachowie i Mołdawianie są braćmi. Przygotujcie się, bracia Kazachowie i bracia Mołdawianie - mówił Daniłow.
Obecnie najbardziej niepokojąca sytuacja panuje w Mołdawii, gdzie od kilku dni niepokojąco rośnie napięcie na terenie okupowanego przez Rosjan Naddniestrza. Doszło tam do kilku eksplozji, a wojska zostały postawione w stan gotowości.
Putin zaatakuje Mołdawię i Kazachstan?
Kłopoty może mieć również Kazachstan, który po inwazji na Ukrainę postawił się Putinowi, odmawiając pomocy militarnej, a także uznania niepodległości ukraińskich terenów kontrolowanych przez separatystów.
Władze Kazachstanu zrezygnowały również z parady zwycięstwa organizowanej 9 maja. Zaoszczędzone środki zostaną przeznaczone na umocnienie armii.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
