18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

To nie koniec horroru

Koronawirus w Chinach - druga fala epidemii

Wojciech Kozicki
20.03.2020  15:07
Koronawirus w Chinach - to nie koniec epidemii
Koronawirus w Chinach - to nie koniec epidemii Fot: Facebook/China Xinhua News

Pandemia koronawirusa to wciąż kolejne przypadki i rosnąca liczba chorych. Niektórzy zapowiadają, że koniec epidemii SARS-CoV-2 może nastąpić jeszcze tej wiosny, ale chińscy naukowcy ostrzegają, że mogą to być mylne prognozy. Azja objawia się, że nadciąga druga fala wirusa.

Jeszcze niedawno chiński epidemiolog ujawnił kiedy skończy się pandemia koronawirusa i były to OPTYMISTYCZNE WIADOMOŚCI! Sytuacja w Chinach, a szczególnie w Wuhan, poprawia się i w środę odnotowano pierwszy dzień od początku epidemii, gdy nie pojawiły się nowe przypadki choroby. Sklepy znów są otwierane, zaczynają działać bazary i targi, ale horror może powrócić.

Koronawirus w Chinach i nawrót choroby

Azjatyckie media ogłaszają hucznie, ale chyba przedwcześnie, że epidemia została prawie pokonana. Jak zwraca uwagę BBC, w Chinach odnotowano 34 nowe przypadki koronawirusa u osób, które przybyły z zagranicy. Podobnie sytuacja wygląda w Singapurze – z ostatnich kilkudziesięciu infekcji aż 33 zostało przywiezionych z innych krajów. 

Najbardziej martwi mnie, co stanie się, gdy restrykcje związane z wirusem zostaną złagodzone - martwi się profesor David Heymann z London School of Hygiene & Tropical Medicine. (thesun.co.uk)

Korea Południowa już cieszyła się, że koszmar pandemii zniknie. Tymczasem koronawirus zaatakował w domu opieki społecznej w Daegu. Test na koronawirusa dał pozytywny wynik u tamtejszych 74 pacjentów! Jak podaje thesun.co.uk, 19 marca w kraju odnotowano "tylko" 152 nowe przypadki SARS-CoV-2 i służby podejrzewają, że większość to sprawka osób przyjeżdżających z innych krajów.

Możemy powstrzymać rozprzestrzenianie się COVID-19. Ale jeśli przegramy, to trzecia fala koronawirusa będzie bardziej zabójcza niż tsunami. Aby wygrać, nie możemy być lekkomyślni – ostrzega dyrektor generalny malezyjskiej służby zdrowia Noor Hisham Abdul. (today.line.me)

logo Tu się dzieje