Oceń
Książę Karol wciąż nie potrafi wybaczyć swojemu młodszemu synowi, Harry'emu, tego, że wraz z małżonką odszedł z rodziny królewskiej. Czy niedługo dowiemy się, że syn królowej Elżbiety II wyrzekł się swojej pociechy?
Ostatnia tragedia, która spadła na rodzinę królewską, czyli śmierć księcia Filipa, doprowadziła królową Elżbietę II do krytycznego stanu. Od tego momentu często słyszymy, że w rodzinie królewskiej nie dzieje się najlepiej.
Zanim zmarł żelazny książę - jego wnuk książę Harry wraz ze swoją małżonką Meghan Markle - postanowili wyrzec się obowiązków związanych z rodziną królewską. Do czegoś takiego nie doszło od wielu lat - nic dziwnego, że całe Wyspy Brytyjskie żyły wyłącznie tym wydarzeniem.
Książę Karol jest wściekły na Harry'ego
Tymczasem coraz częściej mówi się o tym, że królowa zdecyduje się na abdykację, a wtedy korona może wpaść niemalże natychmiast w ręce księcia Williama - starszego brata księcia Harry'ego. Zdecydowanie wsparcie tak bliskiej osoby by mu się wtedy przydało. Tymczasem Harry pozostaje z dala od rodziny w Ameryce, co doprowadza do pasji jego ojca - księcia Karola. Coraz częściej mówi się o tym, że rodziciel nie wybaczył synowi decyzji o opuszczeniu rodziny.
Czyżbyśmy niedługo mieli być świadkami dalszych dramatów? Czy możliwe jest, że książę Karol zwyczajnie wyrzeknie się młodszego syna? Emocje aż wrzą, a cała Wielka Brytania śledzi losy royalsów wstrzymując oddech. Czarę goryczy przelał wywiad u Oprah Winfrey, którego Harry udzielił razem z żoną jeszcze przed śmiercią swojego dziadka.
Karol wciąż jest wściekły na Harry'ego za ten wywiad. Na pogrzebie Filipa prawie w ogóle ze sobą nie rozmawiali. Nie pogodzili się, ich stosunki po powrocie Harry'ego do USA nie poprawiły się. Karol uważa, że po tym, co zrobił Harry, jego syn nie zasługuje już na przywilej bycia członkiem rodziny królewskiej
- stwierdziła Christina Garibaldi z US Weekly, powołując się na swoich informatorów z Pałacu.
Myślicie, że ich kontakt jeszcze kiedyś się unormuje?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
