18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Oskarża Polskę

Łukaszenka ŚCIĄGA WOJSKO I WAGNEROWCÓW. Szykuje atak!

Emilia Waszczuk
20.06.2022  11:14
Białoruś szykuje się do ataku na Ukrainę
Białoruś szykuje się do ataku na Ukrainę Fot: Laski Diffusion/Laski Diffusion/East News

Rosja w końcu doczeka się wsparcia w niszczeniu Ukrainy? Aleksander Łukaszenko mobilizuje wojsko i ściąga do Białorusi brutalnych najemników. Szykuje się do ataku.

Wojna w Ukrainie się nie kończy, co gorsza, za chwilę wejdzie w nową, jeszcze potworniejszą fazę? Zagrożona jest już nie tylko granica ukraińsko-rosyjska, Donbas i południe kraju, ale też granica z Białorusią. Wyraźnie nasiliły się tam bowiem działania Aleksandra Łukaszenki i jego armii.

Łukaszenka miał dołączyć do inwazji, lub jak określa to Rosja, do "specjalnej operacji" już na początku wojny. Zwlekał jednak z zaangażowaniem przez długie miesiące. Zdaje się, że czekanie to właśnie się niestety kończy.

Białoruś zaatakuje Ukrainę?

Jak dowiedział się dziennik "Fakt", białoruski dyktator przeprowadza mobilizację wojsk na granicy z Ukrainą i szuka pretekstu do ataku. W ostatnich dniach straszył ostrzelaniem Kijowa, mówił też o wrogich działaniach Polski. W swym propagandowym wystąpieniu ogłosił, że nasza armia OKUPUJE ZACHODNIĄ CZĘŚĆ UKRAINY i zasugerował, że trzeba pomóc Ukraińcom się od niej uwolnić.

Jak na razie Łukaszenka nie miał pretekstu do ataku, ten mają dać mu wagnerowcy. Prywatny oddział żołnierzy, wybitnie brutalny i nieznający żadnych granic, ściągany jest właśnie na Białoruś. Do kraju zjechało już ponoć kilka tysięcy najemników. Jednym z ich zadań ma być przeprowadzenie prowokacji przy granicy z Ukrainą. Łukaszenka o atak oskarży sąsiadów i wtedy jego wojsko zaatakuje.

Łukaszenka mobilizuje wojsko

Na granicę białorusko-ukraińską wysyłani są nie tylko wagnerowcy. Łukaszenka przesuwa tam kolejne oddziały swojej armii, szykuje sprzęt. Wygląda na to, że w końcu zdecydował się dołączyć do niszczycielskiego planu Putina.

Działaniami Białorusi zaniepokojeni są oczywiście Ukraińcy. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow już zapowiedział kontrolę w czterech obwodach i ocenę, w jakim stopniu Białoruś jest w stanie przeprowadzić atak. Siły ukraińskie przy granicy zostaną wzmocnione, ale czy to wystarczy?

logo Tu się dzieje