Oceń
Szczegóły dotyczące życia Elżbiety II i księcia Filipa do niedawna były wielką tajemnicą. Za sprawą Internetu oraz popularnego serialu "The Crown" udało się poznać mroczne sekrety ich małżeństwa. Jak się okazuje, w przeszłości królowa była wielokrotnie zdradzana.
Elżbieta II poznała księcia Filipa już w wieku 13 lat i była to miłość od pierwszego wejrzenia. Jednak początki nie należały do najłatwiejszych. Filip był krytykowany za brak wykształcenia, pochodzenie, zdrady, a nawet kontakty z nazistami. Mimo to miłość przezwyciężyła wszelkie przeszkody, a związek trwał aż przez 74 lata.
Małżeństwo pary królewskiej nie należało do idealnych. Filip przez lata czuł się niepotrzebny i niedoceniany, przez co między parą dochodziło do wielu konfliktów. Wtedy książę szukał pocieszenia u innych kobiet.
Książę Filip wielokrotnie zdradzał królową Elżbietę II
Pierwsze zdrady na koncie monarchy pojawiły się już krótko po ślubie z Elżbietą. Wówczas za nielojalność i naruszenie reputacji królowej został on wysłany w podróż za ocean gdzie i tak znalazł kilka kobiet do towarzystwa.
Książę wielokrotnie urozmaicał sobie czas podczas rzymskich imprez lub erotycznych zabaw w Cliveden. Według plotek zrobiono tam wiele zdjęć, na których widać go całkowicie roznegliżowanego.
Co ciekawe, monarcha w latach 60. był nawet podejrzewany o zdradę z księżną Aleksandrą, która w wieku 11 lat była druhną na jego ślubie. Na liście partnerek Filipa znalazły się także Sacha Hamilton, księżna Abercom oraz wokalistka Pat Kirkwood. Książę z pewnością uwielbiał towarzystwo kobiet, a ze względu na swoją pozycję oraz ponadprzeciętną wówczas urodę przyciągał płeć piękną niczym magnes.
Elżbieta doskonale wiedziała o wszystkich romansach męża, lecz dołożyła wszelkich starań, by nigdy nie ujrzały one światła dziennego. Filip na chwilę przed śmiercią wyraził skruchę, prosząc królową o przebaczenie. To, czy spełniła jego prośbę, prawdopodobnie na zawsze pozostanie tajemnicą.
Oceń artykuł
