Oceń
Smutną wiadomość przekazali działacze belgijskiego klubu KV Oostende. Nie żyje Franck Berrier, piłkarz klubów takich jak Caen Cannes, KV Mechelen, a także Standard Liege.
W piątek działacze belgijskiego klubu KV Oostende przekazali informację o śmierci gwiazdora belgijskiej ekstraklasy, Francka Berriera. Były piłkarz, ostatnio asystent trenera Oostende, odszedł w wieku 37 lat.
Z wielkim smutkiem dowiadujemy się o śmierci ikony naszego klubu - Francka Berriera, który zmarł z powodu zatrzymania akcji serca podczas uprawiania sportu. Wszystkim bliskim Francka życzymy dużo siły w tym trudnym momencie! - napisał zarąd KV Oostende.
Jak przekazały lokalne media, 37-latek stracił przytomność na korcie tenisowym. Po reanimacji mężczyzna trafił do szpitala, lecz lekarze nie zdołali go uratować.
Kim był Franck Berrier?
Franck Berrier rozpoczynał karierę we francuskim klubie SM Caen. Następnie swoje umiejętności rozwijał w Beauvis oraz Cannes. W 2008 roku przeniósł się do Belgii, gdzie udało mu się zbudować futbolową renomę. Występował w klubach takich jak Zulte Waregem, Standard Liege oraz KV Oostende.
Karierę Berriera przerwały problemy kardiologiczne, które wystąpiły po wirusowym zapaleniu mięśnia sercowego. Jak wówczas poinformował, jego serce pracowało jedynie na około 75 procent. Oznaczało to, że każdy większy wysiłek fizyczny mógł doprowadzić do tragedii. Niestety, ostatnio słowa te okazały się prawdą.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
