Oceń
Do niedawna talibowie przekonywali, że nie dojdzie do żadnych ucisków ludności cywilnej, a prawa kobiet będą respektowane. Niestety, wszystkie zapewnienia okazały się zwykłym mydleniem oczu. Talibski rząd wprowadził nowe, wyjątkowo surowe zmiany.
Nowo utworzony talibski rząd od początku pokazuje, że deklaracje sprzed kilku tygodni to pic na wodę, fotomontaż. Nowe władze od razu zakazały kobietom uprawiania sportów, gdyż jak twierdzą nie jest to im potrzebne oraz mogą wtedy "znaleźć się w sytuacji, w której ich twarz i ciało nie będą zakryte", a na to Islam nie pozwala.
Wiceszef komisji talibów Ahmadullah Wasik zapewnił jednak, że nie będzie tak źle, gdyż kobiety będą mogły same pójść na zakupy! Nowe prawo nie przekonuje Afganek, które w ostatnich dniach zorganizowały protesty, lecz na to talibowie też znaleźli receptę...
Zakaz protestów w Afganistanie
Afgańskie MSW poinformowało o kolejnych ograniczeniach, które obejmą ludność cywilną. Tym razem podjęto decyzję o wprowadzeniu zakazu protestów i demonstracji, niezależnie od okoliczności. Resort ostrzega, że za złamanie prawa, grożą surowe kary.
W ostatnich dniach niektórzy ludzie zakłócali porządek publiczny w Afganistanie - mówią talibowie.
Władze zapewniają, że w przyszłości organizacja takich wydarzeń będzie możliwa, o ile organizatorzy po podaniu miejsca, przyczyny i czasu demonstracji, uzyskają zgodę od ministerstwa sprawiedliwości.
Oceń artykuł