Oceń
Dramatyczne informacje z Ukrainy. W ostrzale w Donbasie zginąć miał polski żołnierz. To ochotnik Międzynarodowego Legionu Obrony Ukrainy.
Informację o śmierci Polaka podaje Onet. Dziennikarz serwisu Marcin Wyrwał ustalił, że ochotnik Międzynarodowego Legionu Obrony Ukrainy został ciężko raniony odłamkami w czasie ostrzału artyleryjskiego w Donbasie. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Lekarze przez wiele godzin walczyli o jego życie. Niestety kolejnego dnia zmarł.
Onet nie ujawnia tożsamości zabitego Polaka ani żadnych szczegółowych informacji na jego temat. Jeden z kolegów mężczyzny, również walczący w międzynarodowym legionie, zdradził jedynie, że zmarły był osobą wysportowaną, znał sztuki walki, był też bardzo lubiany i chwalony w oddziale. - To był mocny chłop - mówi informator w rozmowie z dziennikarzem Onetu.
Polak zabity w Donbasie
Międzynarodowy Legion Obrony Ukrainy został powołany w lutym, zaledwie kilka dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. 27 lutego prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski ogłosił jego utworzenie i wezwał ochotników z zagranicy do przystąpienia.
Już w marcu władze ukraińskie informowały, że wstąpiło do niego - w ramach wolontariatu, - około 20 000 osób. Wśród nich są ochotnicy z 55 państw, w tym z Polski, Wielkiej Brytanii czy USA.
Oceń artykuł

