Oceń
Nie taki papież fajny, jak go malują? Franciszek pouczył zakonnice, by siedziały cicho, gdy spotka je coś złego i zaatakował właścicieli czworonogów. Miłość do zwierząt nazwał sztuczną.
Papież Franciszek ma ostatnio złą passę. Od pół roku nie potrafi na przykład przyznać, że to Władimir Putin stoi za rzezią w Ukrainie, a Rosja rozpętała krwawą wojnę. W ostatnich dniach orzekł za to, że ofiarami konfliktu zbrojnego są niewinne osoby - i wszystko fajnie, tyle tylko, że powiedział to po zamachu na Darię Duginę, która wszem i wobec opowiadała, że Ukraińcy nie są ludźmi, popierała inwazję i politykę Kremla, zaś za jej śmiercią najprawdopodobniej stoją sami Rosjanie, być może nawet służby specjalne.
Teraz papież Franciszek znowu zabłysnął. W swoim ostatnim wystąpieniu jednocześnie zaatakował zakonnice i ludzi bezdzietnych. Czyżby najwyższy hierarcha kościoła katolickiego wcale nie był taki fajny i postępowy, jak jeszcze kilka lat temu myślano?
Papież Franciszek atakuje zakonnice
Zacznijmy od zakonnic, bo to właśnie w czasie spotkania z nimi papież postanowił po raz kolejny zabłysnąć. Franciszek postanowił na zapas skarcić niepokorne panie w habitach za ich ewentualne żale. Oznajmił, że pod żadnym pozorem nie można im narzekać na swój los, a już nie daj boże krytykować instytucję!
Jeśli masz pokusę, by obgadywać, ugryź się w język, spuchnie ci i nie będziesz mogła mówić
- rzucił na spotkaniu z siostrami zakonnymi. Papież przypomniał przy tym, jak w kościele rozwiązuje się problemy - ukrywa się je, przemilcza, zamiata pod dywan. Byle tylko nikt się nie dowiedział. Wszyscy słyszeliśmy już przecież... tylko nie mów nikomu.
Bezdzietni zaatakowani przez papieża Franciszka
To niejedyne, co Jorge Mario Bergoglio, znany jako Franciszek, miał do powiedzenia. Papieżowi strasznie się nie podoba, że młodzi ludzie nie mają i często nie chcą mieć dzieci, a zamiast tego przygarniają zwierzęta. Oznajmił, że kota czy psa nie da się kochać, miłość do nich jest sztuczna. Zaś rezygnacja z dzieci to egoizm i brak patriotyzmu!
Szkoda, że tu, w Europie, jest mało ludzi, jest za to europejska zima demograficzna. Zamiast dzieci ludzie wolą mieć psy, koty, co jest trochę zaprogramowanym uczuciem; programują uczucie, dają sobie uczucie bez problemu. A jeśli jest ból? Cóż, jest lekarz weterynarii, który interweniuje i kropka
- powiedział papież Franciszek w piątek, w czasie audiencji dla zgromadzenia sióstr kanosjanek. I zaapelował do nich, by "pomagały rodzinom mieć dzieci". Dobrze, że nie prosił o to księży...
Oceń artykuł
Tu się dzieje
