Oceń
Georg Ratzinger nie żyje. Pogrzeb brata emerytowanego papieża odbył się w Katedrze św. Piotra w Ratyzbonie. Niestety, zabrakło najważniejszego członka rodziny.
Georg Ratzinger nie żyje. Duchowny odszedł w sędziwym wieku 96 lat, a za życia zdążył się jeszcze pożegnać ze swoim młodszym bratem, emerytowanym papieżem Benedyktem XVI. Niestety, dawnej głowy kościoła zabrakło na uroczystościach pogrzebowych w Katedrze św. Piotra w Ratyzbonie.
Papież emeryt nie mógł uczestniczyć w pogrzebie z uwagi na własny stan zdrowia. Napisał jednak wyjątkowy list, który ze łzami wzruszenia w oczach, odczytał jego osobisty sekretarz abp Georg Gänswein.
Pogrzeb Georga Ratzingera bez papieża
Starszy brat Josepha Ratzingera został pochowany w grobie należącym do fundacji chóru katedralnego "Regensburger Domspatzen", znajdującym się na cmentarzu katolickim należącym do katedry. Pierwotnie chciano pochować go w rodzinnym grobie na cmentarzu w Ziegetsdorf, gdzie spoczywają rodzice braci Ratzingerów oraz ich starsza siostra Maria. Niestety, z uwagi na stan gleby na terenie tej nekropolii, nie było to możliwe.
Papież Benedykt XVI oglądał transmisję uroczystości za pomocą internetu. W osobistym liście dziękował on bratu, że mógł go odwiedzić i spędzić z nim ostatnie dni jego ziemskiej wędrówki.
Bóg zapłać Georg!
- napisał papież.
W uroczystościach pogrzebowych Georga Ratzingera wzięło udział ok. 200 osób. Liczba wiernych była już i tak ograniczona ze względu na wciąż szalejącą pandemię koronawirusa.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
