Oceń
Szeregi brytyjskiej rodziny królewskiej znacząco się uszczupliły. Teraz królem jest książę Karol, a jego rodzice odeszli na wieczny spoczynek. Wciąż jednak wracają wątki ostatniej woli jego śp. ojca księcia Filipa.
Książę Filip zmarł i ta śmierć doprowadziła jego żonę, królową Elżbietę II do krytycznego stanu. Ostatecznie władczyni również odeszła, zostawiając królestwo swojemu najstarszemu synowi - księciowi Karolowi, obecnie znanemu jako król Karol III.
Monarchini wyszła za Filipa w młodości z wielkiej miłości i przez ponad 70 lat byli nierozłączni. Taka strata, mimo wszelkich życiowych niesnasek, jest czymś przerażającym, co później przyczyniło się do załamania zdrowia królowej.
Książę Filip zostawił pokaźną sumę Harry'emu
Jeszcze niedawno wszyscy byliśmy w szoku, kiedy światem wstrząsnęła wieść o tym, że książę Filip ciężko zachorował i trafił na bardzo długi czas do szpitala. Infekcja zaatakowała męża władczyni i znacznie go osłabiła. Ostatecznie żelazny książę zmarł niewiele przed swoimi setnymi urodzinami.
Później krach w rodzinie królewskiej się rozprzestrzenił, bo niewiele później w ślad za mężem podążyła również jego umiłowana żona - królowa Elżbieta II. Aktualnie na tapet wraca bardzo ważny temat - ostatnia wola żelaznego księcia. Książę Filip pozostawił po sobie smutek, żal, łzy, tęsknotę i... ostatnią wolę! Znany z tego, że w ciągu życia zawsze szedł pod prąd - książę Filip zaskoczył także po śmierci.
Książę Filip miał bardzo dobry kontakt ze swoim wnukiem, księciem Harrym. Ów niedługo przed śmiercią seniora opuścił szeregi rodziny królewskiej - ściągając tym samym na siebie gniew jej członków. W sercu dziadka jednak nic się nie zmieniło - młodszy syn księcia Karola i tak odziedziczył po nim niemałą sumę.
Jeden z brytyjskich tabloidów donosi, że mąż królowej Elżbiety pozostawił w testamencie około 30 milionów funtów i część tego majątku trafi również w ręce Harry'ego. Sprawę potwierdza "The Sun".
Filip nie był typem osoby, która ukarałaby wnuka za złe zachowanie. Był bardzo uczciwym, zrównoważonym i uroczym mężczyzną. Nigdy nie żywił urazy
- czytamy w owej gazecie.
Myślicie, że Harry'ego i jego żonę ucieszył taki rozwój sytuacji?
Oceń artykuł
Tu się dzieje
