18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Rozkaz jak za Stalina

Putin stworzy "komanda śmierci". Będą zabijać Rosjan

23.03.2022  14:20
Putin rozkazał zabijać rosyjskich żołnierzy. Śmierć dla dezeterów
Putin rozkazał zabijać rosyjskich żołnierzy. Śmierć dla dezeterów Fot: Marek BAZAK/East News

Ukraiński wywiad ujawnia nowe informacje o psychozie rosyjskiego prezydenta– Władimir Putin będzie zabijał już nie tylko Ukraińców, ale także rosyjskich żołnierzy. Rozkazał stworzyć „komanda śmierci”, które będą likwidować dezerterów. Prezydent Federacji Rosyjskiej staje się jak Stalin?

Rosną straty Rosjan w Ukrainie, a zwykli rosyjscy żołnierze i ich dowódcy padają jak muchy. Nie brakuje też dezerterów i takich, którzy po prostu się poddają. Władimir Putin zamierza ukręcić na nich bat. „Daily Mail” podaje, powołując się na informacje zdobyte przez ukraiński wywiad, że w rosyjskiej armii na terytorium Ukrainy powstaną KOMANDA ŚMIERCI. Ujawniono, że „jednostki otrzymują rozkaz strzelania do żołnierzy próbujących uciec przed wojną w Ukrainie".

Znowu "ani kroku wstecz". Morderczy rozkaz Putina

Jak przypomina Rado ZET, wielu Rosjan rezygnuje z walki, są przestraszeni, zdemoralizowani i nie mają motywacji do walki. We wtorek w okolicy Sum aż 300 Rosjan "odmówiło wykonania rozkazów prowadzenia walki" i opuściło teren. Wkrótce mają się zająć nimi „plutony egzekucyjne”.

Putin nie wierzy we własną armię i ucieka się do stalinowskich represji. Nie uchroni go to jednak przed zamieszkami, które już zaczęły się pojawiać wśród rosyjskich wojskowych. Opowiadają o tym więźniowie podczas przesłuchań przez SBU. Twierdzą oni, że dowództwo armii wznowiło praktykę >>plutonów egzekucyjnych<< - oddziałów, które podążają za głównymi siłami rosyjskimi i zabijają tych, którzy chcą uciec" – podaje SBU na Telegramie. (radiozet.pl)

Podobne rozwiązanie zastosował Józef Stalin podczas II wojny światowej.  W 1942 roku wydał rozkaz „ani kroku w tył” (rozkaz nr 227), nakazując specjalnym oddziałom Armii Czerwonej mordowanie dezerterów i zmuszając czerwonoarmistów do walki z Niemcami. Miały one prawo rozstrzeliwać na miejscu wycofujących się bez rozkazu żołnierzy. Szacuje się, że zaporowe oddziały NKWD zabiły około miliona Rosjan.

Nasze karabiny maszynowe koszą ich jak zboże, a ogień moździerzy wyrywa ogromne dziury w szeregach. Po prostu nie da się chybić! Przewracają się jak kręgle, całymi setkami, dopóki ściana ciał nie formuje się na przedpolu między nami a kolejną falą atakujących. Kolejne rzędy zaczynają czmychać do tyłu. Wtedy gdzieś za nimi zaczynają trzeszczeć karabiny maszynowe i ładują długie serie w plecy tej masy, kosząc własnych ludzi! To jest jakieś dantejskie piekło! Politrucy zasiedli z tyłu razem ze swoimi oddziałami zaporowymi i strzelają jak szaleni do cofających się tłumów. Ostatnia desperacka metoda tych bestii! Śmierć przed nimi i śmierć za nimi – umęczona masa ludzi zawraca na oślep, w szaleńczym biegu gna w naszą stronę – relacjonował niemiecki oficer Horst Slesina. (superhistoria.pl)
Czytaj także