Oceń
Rosjanie w wojnie z Ukrainą są absolutnie nieprzewidywalni. Nic więc dziwnego, że cały świat boi się ich dalszych, brutalnych kroków. Teraz zachodzi obawa o użycie broni biologicznej.
Rosjanie nie cofną się przed niczym, by osiągnąć swoje cele. Tym bardziej każda przesłanka do tego, by zacząć obawiać się ich dalszych kroków, martwi nas coraz bardziej. Teraz głośno jest o straszliwej prowokacji, jaką wojska Putina mogą szykować. Chodzi o użycie broni biologicznej.
Użycie broni biologicznej i sięgnięcie po broń atomową to największe dramaty, do jakich może posunąć się Rosja w drodze do swoich wojennych celów. Wszyscy mamy nadzieję, że jednak do tego nie dojdzie, ale niczego nie można być pewnym.
Rosja użyje broni biologicznej na wojnie?!
Rosjanie przygotowują się do epidemii cholery w regionach graniczących z Ukrainą – utrzymuje ukraiński wywiad wojskowy. Dodano, że Rosja może planować prowokację, by oskarżyć Kijów o „użycie broni biologicznej”.
HUR – Zarząd Główny Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy informuje, że rosyjska główna lekarka sanitarna Anna Popowa podpisała rozporządzenie w sprawie „dodatkowych przedsięwzięć w ramach profilaktyki cholery”.
Szczególną uwagę zwraca się w nim na regiony przy granicy z Ukrainą – obwody briański, kurski, biełgorodzki, woroneski, rostowski, Kraj Krasnodarski i okupowany Krym
– powiadamia wywiad wojskowy w Telegramie.
Sięgnięcie po epidemię, jako środek do celu, przeraża nas wszystkich, zwłaszcza tuż po wygaszonej pandemii koronawirusa. Miejmy nadzieję, że ten scenariusz nie dojdzie jednak do skutku.
Oceń artykuł