Oceń
Szef rosyjskiego wywiadu Siergiej Naryszkin uważa, że Polska zmierza podbić zachodnią część Ukrainy. Wcześniej informacje te rozsiewali propagandziści w tamtejszych stacjach telewizyjnych. Kreml szuka pretekstu do konfliktu z Polską?
Szef Służby Wywiadu Zagranicznego Rosji Siergiej Naryszkin ogłosił we wtorek, że polskie władze mają gotowy plan podbicia zachodniej Ukrainy. Słowa te to kontynuacja wcześniejszej narracji Kremla, sugerującej, że Polacy zamierzają zemścić się za rozbiory, doprowadzając do podziału kraju.
Polska miała nadzieję, że kiedy konflikt na Ukrainie osiągnie fazę dyplomatycznego rozstrzygnięcia, strony będą musiały uznać „ekspansję Polski” za fakt dokonany. Teraz, po wycieku informacji, polskie kierownictwo musi uciszyć obawy swojego NATO i przyjaciół z UE
- opowiadał pupilek Putina.
Kreml atakuje Polskę
Szef wywiadu brnął dalej, twierdząc, że Warszawa rozpocznie kampanię propagandową, dzięki której ukryje rządowe plany dotyczące zajęcia Ukrainy. Jak dodaje, władze zacieśnią też współpracę z Rumunią i Węgrami, by za ich plecami ukryć swoje niecne plany.
Naryszkin nawiązał nawet do polityki polskiego rzędu w latach 30-tych XX wieku, cytując słowa brytyjskiego szefa MSZ Johna Simona, który stwierdził wtedy, że "dziecinna polityka prestiżu polskiego rządu utrudnia budowanie pokoju w Europie". Szef rosyjskiego wywiadu oraz rosyjskie media propagandowe od kilku miesięcy starają się wmawiać Rosjanom, że Polacy dążą do rozbiorów Ukrainy.
Oceń artykuł