Rosyjska superbroń przy polskiej granicy. Hipersoniczny Kindżał

Oceń

Polska zagrożona atakiem rosyjskiej potęgi militarnej? Ujawniono, że Putin umieścił przy polskiej granicy najnowsze aerobalistyczne uzbrojenie. Pociski hipersoniczne Ch-47M2 Kindżał (ros. Х-47М2 Кинжал) zagrażają życiu Polaków i mogą być wymierzone w Warszawę?

W każdej chwili może dojść do ataku Rosji na Ukrainę, ale okazuje się, że Polska również nie jest bezpieczna. Media ujawniły, że jesteśmy w zasięgu rosyjskich pocisków hipersonicznych Kindżał (sztylet). Czy to jedynie sygnał ostrzegawczy, czy już przygotowania do brutalnego ataku? Wcześniej informowano również o innych rakietach, w których zasięgu znalazła się Warszawa, ale teraz zagrożenie stało się o wiele poważniejsze. Jest to pierwsza zauważona obecność tej broni hipersonicznej tuż przy granicy z NATO, a jak ostrzegają eksperci, tych pocisków nie zatrzyma żadna tarcza antyrakietowa.

Rosyjskie pociski hipersoniczne blisko Polski. Potworny zasięg i prędkość

Pociski hipersoniczne Ch-47M2 Kindżał zostały zamontowane w myśliwcach MiG-311. Ta informacje została potwierdzona 7 lutego, a wspomniane myśliwce zauważono, gdy przelatywały nisko w pobliżu lotniska na terenie Obwodu Kaliningradzkiego. Są na to dowody w postaci nagrań wideo opublikowanych na Twitterze. Niemiecki ekspert wojskowy Carl Bildt ostrzega, że w tej chwili w Kaliningradzie znajduje się połowa rakiet Kindżał, które posiada Rosja, ale raczej nie zostaną użyte przeciwko Ukrainie, a są sygnałem ostrzegawczym dla NATO. Portal defence24.pl zwraca uwagę, że nie jest znana liczba stacjonujących MiG-31K w Kaliningradzie i Zachodnim Okręgu Wojskowym. Rosyjskie Ministerstwo Obrony zapowiadało jednak niedawno wzmocnienie ZOW pociskami hipersonicznymi.

Pocisk Ch-47M2 Kindżał (po rosyjsku sztylet) to hipersoniczny pocisk typu powietrze-ziemia, który Rosjanie nazywają "kompleksem lotniczym" (Wysokotocznyj Gipierzwukowyj Awiacjonna-Rakietnyj Kompleks Kindźał).To wyjątkowa sytuacja, gdyż wyposażone w Kindżały myśliwce MiG-31 stacjonują zwykle w Achtubińsku w południowej Rosji (w pobliżu granicy z Kazachstanem) – ostrzega portal Geekweek.

Kindżały to pociski hipersoniczne typu powietrze-ziemia, które mają 7 metrów długości i masę dochodzącą do 4,5 tony. Ich zasięg to 2000 kilometrów, ale odpalenie z dużej wysokości znacząco zwiększa zasięg. Obecnie w ich zasięgu znajdą się m.in. Warszawa, Paryż i Londyn. Jeśli Putin wystrzeli je w naszym kierunku, nie zdążymy się ukryć, bo lecą z prędkością rzędu Ma 8 - 10 (około 3400 m/s). Co gorsza, pocisk charakteryzuje się średnim błędem trafienia (Circular Error Probable (CEP) rzędu 10-20 m. Głowica rosyjskiego pocisku hipersonicznego o maksymalnej masie ok. 500 kg może być konwencjonalna lub atomowa (o mocy rażenia do 500 kiloton)

Obecnie dostępne systemy obrony nie są w stanie zatrzymać rakiet hipersonicznych. Jak poradzić sobie z takim zagrożeniem w 6 minut? Nie wiemy jak się obronić - przyznał ekspert Richard Speier.

Rosyjskie władze twierdzą, że najnowocześniejsze pociski hipersoniczne przeznaczone są do niszczenia lotniskowców i systemów antyrakietowych. Podkreślono, że ten typ broni nie ma swojego odpowiednika na świecie.

System Kindżał znacznie zwiększa zdolności rosyjskich sił powietrznych do reagowania na każdy możliwy akt agresji przeciwko naszemu krajowi. Wraz z innymi systemami broni strategicznej pomoże odstraszyć potencjalnych przeciwników Rosji. Główna jednostka napędowa zamontowana na pocisku przyspiesza głowicę do prędkości naddźwiękowej w ciągu kilku sekund. Manewrowanie pocisku z prędkością kilkukrotnie przekraczającą prędkość dźwięku pozwala mu niezawodnie przełamać wszystkie istniejące lub opracowywane systemy obrony powietrznej i przeciwrakietowej – powiedział dowódca rosyjskich sił powietrznych Siergiej Surowikin. (Interia.pl)