Oceń
Ukraińcy rozbili rosyjską grupę taktyczną z 70. pułku strzelców zmotoryzowanych. Podczas walk na terenie obwodu donieckiego zginęli szef sztabu oraz dowódca batalionu.
Armia Ukrainy poinformowała o zniszczeniu batalionowej grupy taktycznej 70. pułku strzelców zmotoryzowanych na terenie obwodu donieckiego. Zginęli szef sztabu i dowódca, którzy ukrywali się w wozie wojskowym BMP-3.
Przeciwnik kontynuuje tworzenie zgrupowania ofensywnego do działań na kierunku słobożanskim (obwód charkowski). Prawdopodobnie w najbliższych dniach spróbuje wznowić ofensywę - informują ukraińskie służby.
Rosjanie prowadzą obecnie ofensywne zgrupowanie, by wznowić atak we wschodniej części Ukrainy. Na miejsce trafia ciężki sprzęt taki jak systemy artyleryjskie, pojazdy opancerzone czy czołgi.
Rosjanie szykują się do ataku
Ukraiński sztab przekazał, że okupanci kontynuują częściową blokadę Charkowa, a także artyleryjski ostrzał tego miasta. Okupanci prowadzą także zwiad wschodniej części Ukrainy za pomocą bezzałogowych dronów.
Mimo prowadzonego przegrupowania przeciwnik cały czas prowadzi walki w rejonie Nyżnego, Nowobachmutiwki, Popasnej i Rubiżnego. Niepowodzeniem zakończył się rosyjski atak obok miejscowości Zołote. Regularnie bombardowany jest Mariupol, którego chronią żołnierze z pułku Azow.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
