Oceń
Szczepionka na koronawirusa to aktualnie najbardziej pożądany specyfik świata. Trwają testy na ludziach, a pewna zaszczepiona Włoszka zdradza prawdę o tym, co dzieje się z nią od momentu przyjęcia zbawiennej dawki.
Szczepionka na koronawirusa to coś, o czym aktualnie marzymy wszyscy. Mamy nadzieję, że jak najszybciej stanie się ogólnodostępna i wtedy będziemy mogli spokojnie wrócić do normalnego życia. Niestety, na razie to jeszcze odległa przyszłość.
Ruszyły już co prawda testy na ludziach, ale wciąż nie wiadomo, czy dana szczepionka na koronawirusa je przejdzie. Ostatnio siecią wstrząsnęły doniesienia płynące od pewnej Włoszki, która jako jedna z pierwszych przyjęła testowany specyfik.
Szczepionka na koronawirusa w fazie testowania
Dwa dni temu specyfik o nazwie "Chadox1 nCoV-19" zaaplikowano dwóm osobom. Są to Elisa Granato i Edward O'Neill. Kobieta to włoska badaczka, która z radością wzięła udział w tych dających nadzieję eksperymentach.
Jak na razie czuję się dobrze, a cały zespół wykonuje fantastyczną pracę, obserwując nas i wspierając wszystkich uczestników badań
- napisała Granato na swoim Twitterze.
Specyfik jest autorstwa badaczy z Uniwersytetu w Oksfordzie. Powstał w trzy miesiące, a opracowano go na bazie osłabionej wersji wirusa przeziębienia od szympansów. Następnie tak go zmodyfikowano, by nie rozwijał się u ludzi.
Miejmy nadzieję, ze wszystkie eksperymenty wyjdą pomyślnie i niedługo będziemy mogli cieszyć się wolnością, której tak bardzo nam wszystkim brakuje.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
