Oceń
Ukraińcy grają w grę i ją wygrywają? Sztab Generalny Sił Zbrojnych informuje o zatopieniu kolejnej jednostki pływającej i zapowiada, że podobnych doniesień będzie jeszcze więcej.
W piątek 6 maja pojawiły się nieoficjalne informacje o pożarze kolejnej dużej jednostki pływającej, należącej do armii rosyjskiej. Jak donosiły ukraińskie media, fregata "Admirał Makarow" została najprawdopodobniej uderzona pociskiem manewrującym, co wywołało pożar.
W sobotę Ukraińcy informują o kolejnym udanym ataku. Trafiony i zatopiony, również u wybrzeży Wyspy Węży, został okręt typu Sierna.
Kolejny rosyjski statek na dnie
Informację o zatopieniu jednostki przekazał rzecznik władz obwodu odeskiego Serhij Bratczuk. Agencja Ukrinform donosi - powołując się na jego słowa - że poza okrętem Ukraińcy zestrzelili też rosyjskiego drona zwiadowczego typu Forpost.
- napisał Serhij Bratczuk na Telegramie.
W tym samym serwisie rzecznik władz odeskich zamieścił nagranie ataku na rosyjski kuter desantowy klasy Sierna na Morzu Czarnym. Wideo z zatopienia jednostki pojawiło się w sobotę również na Facebooku Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. Według ich wyliczeń strona rosyjska straciła dotąd w wojnie z Ukrainą 12 jednostek pływających.
Oceń artykuł
Obserwuj
