Oceń
Siły Zbrojne Ukrainy zlikwidowały Olega Mitiajewa, rosyjskiego dowódcę 150. dywizji strzelców zmotoryzowanych. Informację o śmierci kolejnego generała potwierdził prezydent Wołodymyr Zełenski.
Jako pierwsi o zabiciu generała poinformowali żołnierze z pułku "Azow". Do opublikowanego na Telegramie komunikatu dołączono zdjęcie martwego żołnierza w zielonym mundurze.
Nie żyje generał Oleg Mitajew
We wpisie wyjaśniono, że zastrzelony mężczyzna dowodził wcześniej rosyjskimi oddziałami, które w 2015 roku przeprowadziły atak na Donbas. Informację o śmierci Olega Mitajewa potwierdziła NEXTA, publikując oficjalne zdjęcie zmarłego.
Rosyjski generał dywizji został zabity. Generał Oleg Mitiajew był dowódcą 150. dywizji strzelców zmotoryzowanych - napisał portal NEXTA na Twitterze.
47-letni Mitajew zginął w trakcie ataku na Mariupol. Jak przekazano, brygada, którą dowodził, wpadła w zasadzkę. Ukraińscy wojskowi zniszczyli kilkanaście pojazdów wroga.
Rosjanin dowodził elitarną 150. dywizją strzelców zmotoryzowanych. Od początku wojny w Ukrainie zginęło już dziesięciu wysokich rangą wojskowych: generał dywizji Witalij Gierasimow, generał dywizji Magomed Tuszajew, generał dywizji Andrij Kolesnikow, pułkownik Andrij Zacharow, generał dywizji Andriej Suchowiecki, pułkownik Igor Nikołajew, pułkownik Serhij Porochnia, pułkownik Mychajło Sofronow oraz podpułkownik Jurij Agarkow.
Oceń artykuł