Oceń
Generał Mirosław Różański w rozmowie z Onetem opowiedział o potencjalnej strategii Ukrainy w kwestii odbicia Krymu. Ponowne zajęcie półwyspu jest według Różańskiego najważniejszym strategicznie celem dla armii naszego wschodniego sąsiada.
Potężna kontrofensywa wojsk ukraińskich trwa już od wielu dni, a niedawno rozpoczął się szturm na pozycje rosyjskie na południu, na froncie chersońskim. Wszystko wskazuje na załamanie się obrony wroga w tym regionie i możliwość powstania kolejnego kotła.
Generał Różański, w wywiadzie z Onetem, stwierdził, że kluczowe będzie odbicie miejscowości Nowa Kachowka, która znajduje się nad Dnieprem. Odległość do niej jest wciąż spora, ale prawdopodobnie to tylko kwestia czasu, aż Ukraina przejmie cały zachodni brzeg rzeki (a przynajmniej trzymamy za to kciuki).
Dlaczego Nowa Kachowka jest tak ważna?
Jak wyjaśnia generał Różański, w Nowej Kachowce znajduje się początek ujęcia wody dla Kanału Północnokrymskiego, który dostarcza wodę pitną na półwysep.
Jeżeli Ukraina przejmie kontrolę nad Nową Kachowką, będzie decydować o tym, czy na Krym będzie dostarczana woda, czy nie. Ze względów strategicznych i egzystencjalnych będzie to istotnie. Rosjanie nie będą mogli czuć się bezpieczni na Krymie, czyli w obszarze terytorium ukraińskiego, który zajęli w 2014 r. Już dziś obserwujemy ucieczkę Rosjan z Krymu. Jeśli ofensywa ukraińska na kierunku chersońskim będzie tak skuteczna, jak do tej pory, to ten eksodus zostanie spotęgowany - powiedział Mirosław Różański.
Generał przypomniał też, że kanał został już kiedyś zamknięty przez Ukraińców – po aneksji w 2014 roku. Drożność jednak przywrócono.
Rosja ucieka z Krymu
Prowadząca wywiad Edyta Żemła zwróciła uwagę, że Rosja zaczęła już wycofywać okręty wojenne z sewastopolskiego portu. Różański stwierdził, że świadczy to o niepokoju armii Putina. Zresztą wojska miały się też wycofać z zachodniego brzegu Dniepru, aby skonsolidować obronę, lecz spotkało się ze sprzeciwem Kremla.
Natomiast w tej chwili mam wrażenie, że w ich armii stosowana jest polityka jak za Stalina czy Hitlera, że ani kroku wstecz. To skutkuje dużymi stratami po stronie Rosjan – skomentował ruchy rosyjskie Różański
Generał stwierdził również, że postępy ukraińskiej armii są wynikiem dobrze przygotowanego planu. Wcześniej mogliśmy wszak zaobserwować cierpliwe niszczenie rosyjskiego zaplecza – składów amunicji i paliw, lotnisk itp. Teraz ofensywa ukraińska może iść z większą pewnością, wbijając się w osłabione linie wroga.
Oceń artykuł