Atak rekina w Egipcie. Ojciec Rosjanina wyjaśnia, dlaczego nie pomógł

Atak rekina w Egipcie - nagranie i słowa ojca zmarłego

Oceń

Kilka dni temu doszło do tragicznego i niespodziewanego wydarzenia. W pobliżu plaży w egipskiej Hurghadzie Rosjanin został pożarty przez rekina. Wszystko działo się na oczach ojca, który chciał, lecz nie mógł pomóc synowi. „Krwawa jatka trwała 20 sekund”, powiedział.

Światowe media szeroko relacjonują niezwykłe wydarzenie z egipskiej Hurghady. Kilka dni temu, dnia 8 czerwca, tuż przy plaży, rekin zaatakował i zabił jednego z wypoczywających tam turystów z Rosji. Jak podaje Wirtualna Polska, zdarzenie miało odbyć się na oczach ojca i partnerki zmarłego, a także innych turystów. Ludzie rzucili się na pomoc, ale nic nie dało się zrobić.

Poszliśmy na plażę, by się zrelaksować. Mój syn został zaatakowany przez rekina, to były sekundy. Jak mogliśmy mu pomóc? Ta krwawa jatka trwała 20 sekund, on został po prostu wciągnięty pod wodę

- powiedział mediom ojciec zmarłego 24-latka z Rosji.

Mężczyzna wyjaśnił także, że zwłoki syna zostaną skremowane i pochowane w Rosji.

Atak rekina w Hurghadzie. „Krwawa jatka” żarłacza tygrysiego

W sieci pojawiło się wstrząsające nagranie z całego wydarzenia. Widzimy, jak Rosjanin szarpie się z rekinem w wodzie i próbuje od niego rozpaczliwie uciec. Słychać także, jak wzywa swojego tatę na pomoc.

W oficjalnym oświadczeniu Ministerstwa Środowiska Egiptu czytamy, że rekin był gatunku żarłacz tygrysi. Zwierzę złapano i przetransportowano do laboratorium w celu badań. Później podano, że rekin został zabity.

W tym kontekście prosimy obywateli Rosji o zachowanie czujności podczas przebywania w wodzie i ścisłe przestrzeganie zakazów kąpieli i nurkowania ustanowionych przez władze egipskie, a także przestrzeganie sygnałów dawanych przez personel hotelu i straż przybrzeżną, by zejść na ląd

- apelują władze Egiptu.

Nie jest całkiem jasne, kim był zabity przez rekina Rosjanin. W niektórych mediach pada informacja, że nie był on turystą, lecz mieszkańcem Egiptu, a w innych, że był uciekinierem przed mobilizacją.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.