Wybuch i zamach w ambasadzie Ukrainy w Madrycie. W środę przed południem eksplodował ładunek w kopercie, którą ktoś dostarczył do placówki dyplomatycznej. Nikt nie zginął, ale pracownik ambasady (komendant ochrony) odniósł obrażenia otwierając przesyłkę. Trafił do madryckiego szpitala. Jego obrażenia określane są jako lekkie. Wiadomo również, że do placówki medycznej udał się o własnych siłach.

Zobacz także

Nowe informacje

Putin umiera? "Stan krytyczny, ledwo żyje"

Życie dało mu czerwoną kartkę

Piłkarz nie żyje. Nagła śmierć gwiazdy sportu

Zamach w Hiszpanii. Wybuch w ambasadzie

Hiszpańska policja uruchomiła procedury związane z atakiem terrorystycznym. Szef ukraińskiego MSZ zarządził pilne wzmocnienie ochrony ukraińskich placówek za granicą. Jak wyjaśnia Polsat News, w sprawę zaangażowane są takżę służby wywiadowcze.

Szef ukraińskiego MSZ zarządził pilne wzmocnienie ochrony ukraińskich placówek za granicą. Z informacji telewizji Antena3 wynika, że służby dyplomatyczne Ukrainy wciąż odmawiają udzielenia informacji dotyczących eksplozji, a nawet potwierdzenia, że doszło do tragicznego zdarzenia – podaje rmf24.pl.

Zobacz także

Ty płaci Putin za śmierć

Ile Rosję kosztuje wojna? Ujawnili wydatki!

Podbój Europy?

Rosja grozi Polsce. "Zostanie wchłonięta"