18+

Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych jeżeli nie masz ukończonych 18 lat, nie powinieneś jej oglądać.

Copyright 2009-2019, Eurozet Sp. z o. o.

Ajajaj...

Łukaszenka oszukał Putina! Naraził go na śmierć

04.01.2023  21:13
Alaksandr Łukaszenka naraził Putina na śmierć
Alaksandr Łukaszenka naraził Putina na śmierć Fot: AA/ABACA/Abaca/East News

Jak czytamy na stronie Wirtualnej Polski, białoruscy hakerzy mieli włamać się do centrum medycznego, z którego korzysta białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka. Na Telegramie opublikowali wyniki testów na obecność koronawirusa, które mają być fałszywe. Oznaczałoby to, że Łukaszenka naraził swojego przyjaciela Putina na zarażenie, które ten panicznie się boi.

Grupa białoruskich hakerów znana jako „Kwatera Główna Wspólnego Ruchu Oporu” opublikowała na Telegramie ponad 70 plików będących zaświadczeniami o przeprowadzeniu testów na obecność koronawirusa. Widnieją na nich nazwiska Alaksandra Łukaszenki i jego syna.

Hakerzy włamali się do Republikańskiego Klinicznego Centrum Medycznego Administracji Prezydenta, gdzie głównym lekarzem jest Irina Abelskaja, rzekoma matka syna dyktatora. W tej klinice mają leczyć się wysocy rangą urzędnicy Białorusi.

Atak hakerski na szpital Łukaszenki

Na stronie internetowej tego szpitala pojawiła się wiadomość z „gratulacjami” od hakerów, gdzie przypominali m.in. o więźniach politycznych. Zapowiedzieli też rozwiązanie problemu „przejęcia władzy przez Łukaszenkę”.

Najważniejsze w ataku hakerskim jest to, że ujawniono fałszowanie przez Łukaszenkę swoich testów na obecność COVID-19. Ma to szczególne znaczenie, gdyż dyktator białoruski widział się z dyktatorem rosyjskim, który panicznie unika jakiekolwiek kontaktu z osobami, które mogą być zarażone koronawirusem. Natomiast testy zostały wykonane tuż przed wizytą Władimira Putina na Białorusi, więc prawdopodobnie Łukaszenka badał się w związku z tymi właśnie odwiedzinami.

Do spotkania natomiast doszło, więc dyktator z Mińska musiał okłamać Putina i tym samym narazić go na zakażenie. Jak pisze Wirtualna Polska, prezydent Rosji tak bardzo boi się wirusa, że od początku pandemii ukrywał się po bunkrach, gości przyjmował przy stole długim na wiele metrów, a każdy z kim się spotykał musiał mieć negatywny wynik testu i przebywać wcześniej w izolacji.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.

Czytaj także