Oceń
Dmytro Kułeba, szef ukraińskiej dyplomacji, skrytykował sieć sklepów Auchan i podał informację, że rosyjska filia francuskiej sieci supermarketów zaopatruje żołnierzy, którzy walczą na froncie w Ukrainie.
W zeszłym roku wzywałem świat do bojkotu Auchan za to, że nie wycofał się z Rosji i nie zaprzestał finansowania zbrodni wojennych. Rzeczywistość wydaje się jednak dużo gorsza: Auchan stał się bronią rosyjskiej agresji na pełną skalę. Zamierzam omówić to z moim francuskim odpowiednikiem
– napisał Dmytro Kułeba na Twitterze.
Wcześniej w piątek 17 lutego francuski dziennik "Le Monde" poinformował, że narzędzia, papierosy i ubrania sprzedawane przez francuską sieć hipermarketów Auchan trafiają do rosyjskich żołnierzy na ukraińskim froncie przy współudziale rosyjskiej filii przedsiębiorstwa.
Auchan bierze czynny udział w napaści
"Le Monde" oraz portale śledcze Bellingcat i rosyjski Insider zebrały wspólnie dowody na to, że francuska firma jest zaangażowana w pomoc Rosji. Dziennikarze dotarli do wewnętrznych maili oraz świadków z rosyjskiej filii Auchan i zweryfikowali zdjęcia i filmy publikowane w mediach społecznościowych, które ujawniły ten proceder.
Sieć Auchan, która ma 230 sklepów w Rosji, w przeciwieństwie do wielu zachodnich przedsiębiorstw nie wycofała się dotąd z rosyjskiego rynku.
Informację podała Polska Agencja Prasowa
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
