Oceń
Korea Północna i kolejna makabryczna egzekucja. Kim Dzong Un znowu zarządził karę śmierci wykonaną publicznie. Zabito skazańców za handel wołowiną.
Życie w Korei Północnej grozi śmiercią. Kim Dzong Un z powodu kryzysu głodowego zarządził m.in. zakaz jedzenie mięsa i ograniczył handel oraz transport żywnością. Północnokoreańskie prawo jest egzekwowane wyjątkowo brutalnie. Dziewięć osób zostało rozstrzelanych w mieście Hyesan w Korei Północnej na oczach 25 tys. przymusowych "widzów".
Egzekucje w Korei Północnej. Kim Dzong Un morduje
Proces trwał godzinę. W 60 minut trybunał wojskowy udowodnił, że oskarżeni od 2017 roku nielegalnie zabili 2 tysiące państwowych krów. Zarzucono im też nielegalny handel wołowiną, która trafiała na bazary, do różnych firm i m.in. do restauracji w Pjongjangu, stolicy Korei Północnej.
Następnie 7 mężczyzn i 2 kobiety przywiązano do pali na lotnisku. Rozstrzelano ich na oczach tłumu.
Ukraina chce pozwać Polskę! "Wojna w sądzie o embargo"
Egzekucję przeprowadzono 30 sierpnia. Na paśmie górskim pod miastem Hyesan - według świadka, do którego dotarło Radio Wolna Azja - zgromadziło się 25 tys. okolicznych mieszkańców. Obecność była obowiązkowa - dla każdego, "kto może chodzić"- podaje Polsat News.
Skazani to m.in. szef stacji kwarantanny weterynaryjnej w prowincji Ryanggang, sprzedawca w biurze zarządzania handlowego prowincji, urzędnik gospodarstwa rolnego, kierownik restauracji w Pjongjangu oraz młody student, który podczas służby wojskowej obsługiwał punkt kontroli bezpieczeństwa w drodze do Pjongjangu.
Jak podaje TVN24.pl, powołując się na Transnational Justice Working Group, Kim Dzong Un do 2018 roku zarządził 27 publicznych egzekucji. Wiadomo również o innych egzekucjach m.in. na ludziach oskarżanych o dystrybucję południowokoreańskich filmów czy o praktyki religijne. Wiele wyroków śmierci jest utajanych, by uniknąć międzynarodowych kontroli praw człowieka.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
