Oceń
Po raz kolejny niezależne media donoszą o stanie zdrowia rosyjskiego dyktatora Władimira Putina. Prezydent Rosji ma być już w naprawdę fatalnej formie i musi sypiać w specjalnej komorze kriogenicznej.
Niezależne media donoszą o stanie zdrowia Władimira Putina. Rosyjski dyktator miałby być obłożnie chory i cierpieć na nowotwór z przerzutami, a także na chorobę Parkinsona. Z powodu swoich problemów zdrowotnych, Putin miał rozpocząć 5 marca nową terapię onkologiczną, lecz znosi ją koszmarnie.
Portal RadarOnline donosi, że prezydent Rosji nie chce jeść i nie może wstać z łóżka. Z tego powodu mieliby zastępować go „wtórnicy”, czyli sobowtóry. Putin miałby też wykorzystać technologię deepfake w komunikacji zdalnej.
Putin śpi jak Michael Jackson
Zdaniem portalu RadarOnline Władimir Putin spędza teraz noce jak Michael Jackson, czyli śpi w kriogenicznej komorze tlenowej. Urządzenie, warte miliony dolarów, ustawione jest w luksusowej rezydencji w Wałdaju, gdzie dyktator mieszka z Aliną Kabajewą.
Władimir Putin zaczął sypiać w kriogenicznej komorze tlenowej, próbując wyleczyć się ze wszystkich rzekomych problemów zdrowotnych
- podaje portal.
W podobnej komorze sypiał Michael Jackson.
Jackson użył swojej kriokomory, aby spowolnić starzenie się, Putin podobno używa tej technologii, aby dostarczyć 15 razy więcej tlenu do ciała i narządów
- pisze RadarOnline.
On już oficjalnie zwariował. Wchodzi do tej komory z tymi śmiesznie wyglądającymi okularami, białymi rękawiczkami, majtkami i skarpetkami i myśli, że to wyleczy go z jego bolączek. Nie wyleczy. Jest już za późno
- sądzi źródło portalu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł