Oceń
W sieci pojawia się wiele doniesień dotyczących stanu zdrowia Ramzana Kadyrowa, przywódcy Czeczenii. Nieoficjalnie rosyjskie media podają, że Kadyrow przebywa w moskiewskim szpitalu. Plotki głoszą jednak, że zbrodniarz już nie żyje.
Już w piątek w zeszłym tygodniu pojawiły się pierwsze doniesienia o złym stanie zdrowia Ramzana Kadyrowa. Kanał na Telegramie związany z czeczeńską opozycją poinformował, że rzekomo przywódca Czeczenii, blisko związany ze zbrodniarzem z Kremla, miał zapaść w śpiączkę. Podobnie, jak podaje Wirtualna Polska, ukraiński Obozrevatel informował o tym samym. Powodem śpiączki ma być ostra niewydolność nerek.
Natomiast 17 września na telegramowym kanale Kadyrowa opublikowano nagranie, na którym widzimy, jak przywódca Czeczenii spaceruje i cieszy się niezłym zdrowiem. Nie wiadomo jednak, czy filmik jest nowy, czy może wyszperany z czeluści czeczeńskich archiwów.
Ramzan Kadyrow nie żyje? Dmitrij Pieskow zabrał głos
W dzień publikacji nagrania z Kadyrowem na Telegramie, pojawiła się informacja, że na teren Centralnego Szpitala Klinicznego w Moskwie wjeżdżają samochody z „tablicami rejestracyjnymi Czeczenii” „jeden po drugim”. Inni świadkowie mieli rzekomo zauważyć samochody należące do ochrony Kadyrowa, a także szefa MSWiA Czeczenii. Wirtualna Polska przypomina, że rzeczony szpital to placówka, z której korzysta sam dyktator Władimir Putin oraz jego administracja.
O stan zdrowia czeczeńskiego zbrodniarza został zapytany rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.
Nie mamy żadnych informacji w tej sprawie. Administracja prezydenta nie może wydawać oświadczeń o stanie zdrowia głowy Czeczenii
WP dodaje, że nie jest tajemnicą, że Ramzan Kadyrow cierpi na nerki i wątrobę. Już w lipcu jego syn pisał na Instagramie, że prosi o boską ochronę dla swojego ojca. Wówczas informowano, że stan przywódcy Czeczenii jest ciężki.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
Tu się dzieje
