Oceń
Czy Rosja rzeczywiście planuje atak na Polskę, NATO i rozpętanie III wojny światowej? Władimir Sołowjow z Rossija 1 stwierdził, że "Berlin zapłonie". Naczelny propagandysta Putina wcześniej wielokrotnie groził Polsce, a teraz odwołuje się do Stalina i mówi o "wyzwoleniu Reichstagu".
Rosja i kolejne groźby wobec krajów NATO. Władimir Sołowjow z Rossija 1 na wizji ostro skrytykował rząd kanclerza Olafa Scholza. Nazwał go „idiotą” i zapowiedział, że rosyjska armie zdobędzia Reichstag. Oskarżył Annalenę Baerbock o "nazizm" i "korupcję".
Rosja grozi Niemcom. "Trzeba wyzwolić Berlin"
W fantasmagorycznym monologu nie brakowało odniesień do historii i II wojny światowej. Odklejony propagandysta porównał Olafa Scholza do Hitlera i stwierdził, że „Berlin znów trzeba wyzwolić”. Zapewnił również z dumą, że Rosja nadal żyje zgodnie z doktryną Józefa Stalina.
Niemieccy idioci tacy jak Scholz czy Annalena Baerbock (niemiecka minister spraw zagranicznych - przyp. red) nie są w stanie przewidzieć konsekwencji swoich czynów. Przez takie głupoty jak wasza Berlin zapłonie, a na Reichstagu pojawi się Sztandar Zwycięstwa
- groził w rosyjskiej telewizji Władimir Sołowjow. (O2.pl)
Rosja grozi Polsce wojną. Atak na kraje NATO?
Rosja coraz częściej wspomina o potencjalnym ataku na Polskę i NATO. Wspomniano nawet o „zniszczeniu Warszawy w kilka minut” oraz wskazano pierwszy potencjalny cel w Polsce, który mieliby zdobyć wagnerowcy.
Prezydent USA Joe Biden ostrzegł w niedawnym orędziu, że Władimir Putin planuje atak na kraje NATO, a "Polska jest następna". Tymczasem kolejne źródła donoszą, że Chiny otwarcie szykują się do ataku na USA. W rosyjskiej telewizji padły kolejne wypowiedzi o rozszerzeniu granic i ataku na Zachód i Polskę.
Eksperci i wojskowi zwracają uwagę, że orędzie prezydenta Bidena to wyraźny komunikat do władz Polski, który trzeba odczytać, natychmiast podjąć określone działania i pracować nad nową strategią. Co na to polscy politycy? Nic. Beztrosko walczą o stołki i stanowiska, obiecując gigantyczne rozdawnictwo socjalne.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku
Oceń artykuł
Tu się dzieje
