Oceń
Rosja. Wojna w Ukrainie to już III wojna światowa, a wkrótce „koniec ludzkości i apokalipsa”? Dmitrij Miedwiediew grozi światu. Szokująca wypowiedź na łamach portalu Izwiestia.
Rosja grozi światu totalną zagładą. Władimir Putin już dawno odleciał, ale wariatów na Kremlu nie brakuje. Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew w napisanym przez siebie artykule nawiązał do rozpadu Związku Radzieckiego. Zapowiedział, że teraz Zachód dąży do upadku Federadcji Rosyjskiej, ale… „świata bez Rosji nie będzie i nastąpi apokalipsa, gdy o dawnym życiu trzeba będzie zapomnieć na wieki, aż dymiące gruzy przestaną emitować promieniowanie".
Rosja grozi światu apokalisą. Miedwiediew o apokalipsie
Były prezydent Rosji zapowiedział, że jeśli dojdzie do upadku rosyjskiego imperium, to jego gruzy zasypią pół świata i będzie to „kwestia istnienia całej ludzkiej cywilizacji”.
Nie będzie jak w przypadku ZSRR. Jeśli kwestia istnienia samej Rosji zostanie poważnie podniesiona, to nie zostanie ona rozwiązana na froncie ukraińskim. Zostanie rozwiązana razem z kwestią dalszego istnienia całej cywilizacji ludzkiej. I nie powinno być żadnych dwuznaczności. Nie potrzebujemy świata bez Rosji – odgraża się Miedwiediew.
Zdaniem Miedwiediewa, świat nie ma z Rosją szans, bo "kraje zachodnie i ich satelity to zaledwie 15 proc. światowej populacji, a Rosja jest znacznie liczniejsza i silniejsza”. Co do wojny w Ukrainie, uznał to za „tragedię, która rozpoczęła się od rozpadu Związku Radzieckiego". Wszystkiemu Winny jest Zachód i egoistyczne dążenie przywódców dawnych związkowych republik do niezależności.
Wojnę z Ukrainą określił jako odłożoną w czasie wojnę, która jest skutkiem rozpadu ZSRR. Kraje świata zachodniego „jest w histerycznych konwulsjach, które podsyca jaskiniowa rusofobia i chęć stworzenia nowego Frankensteina w postaci Ukrainy”. Powtórzył słowa Putina, że Rosja chce rozmów pokojowych z Ukrainą, na co nie pozwala Zachód.
Świat zachodni patrzył na to wszystko [rozpad ZSRR — red.] z góry, z wyniosłym przymrużeniem oka zwycięzcy i poczuciem wyższości. Chodziło im tylko o zaspokojenie własnych interesów. I z całą swoją potęgą nadal spychał nasz kraj w przepaść, aby całkowicie wyeliminować swojego starego rywala. Wszystkie rozmowy o równym partnerstwie, o nowym wspaniałym świecie bez linii podziału i inne finezyjne bzdury miały na celu jedynie odwrócenie uwagi. Okazały się tylko nic nieznaczącymi formułkami, które maskowały pokrętne intencje naszych odwiecznych przeciwników – napisał Miedwiediew.
Polski dyplomata Janusz Reiter odniósł się do wypowiedzi byłego prezydenta Rosji. Na łamach Super Expressu nazwał go „klaunem, który mówi to, czego inni nie chcą powiedzieć”.
Źródło: Onet
Oceń artykuł
Tu się dzieje
