Oceń
Challenge to znak naszych czasów. Lekarze ostrzegają przed jednym z najmodniejszych ostatnio - vacuum challenge. Może on zebrać śmiertelne żniwo.
Chciałoby się powtórzyć za Małgorzatą Rozenek pamiętne: "Ja nie chcę challenge'u". Tego, który teraz jest wyjątkowo modny, zdecydowanie lepiej nie chcieć. Lekarze biją na alarm - vacuum challenge może się skończyć nawet śmiercią!
Na czym polega vacuum challenge?
Vacuum challenge to źródło internetowych śmieszków. Rozbawione dzieci zawijane są przez rodziców w worki na śmieci, a potem ich opiekunowie odsysają z worków powietrze. Dzięki temu dzieci wyglądają jak plastikowe posążki. Co w tym złego, zapytacie? A no to, że taka "zabawa" może skończyć się nawet śmiercią!
Lekarze biją na alarm, ostrzegając przed niebezpieczeństwami, jakie niesie za sobą vacuum challenge. Ponieważ w "zabawie" biorą również rodzice małych dzieci, narażają je na śmierć poprzez uduszenie.
Komórki mózgowe są niezwykle wrażliwe na niedobór tlenu i mogą zacząć obumierać w ciągu pięciu minut po odcięciu dopływu tlenu - komunikuje National Institute of Neurological Disorders and Stroke.
Śmiejąc się w głos z zabawnego wyglądu dziecka można nie zauważyć, że ono nie śmieje się już w ogóle. Czasem lepiej oszczędzić sobie niemądrej zabawy, a darować życie.
Oceń artykuł

