Oceń
Wybuch rakiety i śmierć dwóch niewinnych mężczyzn w Przewodowie sprawia, że cały świat kieruje oczy na Polskę. Wszyscy obawiają się najgorszego.
Po reakcjach zagranicznych mediów widać, jak ogromną wagę miało to tragiczne wydarzenie. W Przewodowie doszło do tragedii, która nie powinna była się zdarzyć. Niestety, co się stało to się już nie cofnie.
W niewielkiej miejscowości na Lubelszczyźnie od wybuchu rakiety niewiadomego pochodzenia zginęło dwóch mężczyzn. Cały świat spojrzał bacznie na Polskę, Ukrainę i Rosję. Czyżby konflikt zbrojny miał się jeszcze rozszerzyć?
Zachód komentuje tragedię w Przewodowie
Zachodnie media piszą o szokującym incydencie, do jakiego doszło we wtorek, 15 listopada w Przewodowie. Jedni, jak brytyjski "The Sun", winią wprost Putina, inni, jak niemiecki "Bild", piszą o pocisku ukraińskim. W wielu przypadkach jet to temat z pierwszej strony gazety.
"Świat wstrzymuje oddech. Liderzy zachodni starają się uniknąć bezpośredniego konfliktu z Putinem, podczas gdy USA twierdzą, że rakieta, która trafiła w Polskę zabijając dwie osoby, została wystrzelona przez Ukrainę, a Rosja ostrzega, że "zbliżyliśmy się do III wojny światowej" - pisze "Daily Mail"
Francuski "Le Monde" podkreśla reakcję władz Ukrainy i cytuje w tytule słowa prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który nazwał wybuch w Przewodowie "wiadomością od Rosji w czasie szczytu G20", czyli wyraźnie zasugerował, że rakietę wystrzelili Rosjanie i w dodatku także to, że wcale nie trafili w Polskę przypadkowo.
Oczywiście do momentu oficjalnego potwierdzenia wersji zdarzeń, która miała miejsce w Przewodowie, wszystko to jest jedynie medialną spekulacją. Nie można jednak ukryć, że żyjemy w czasach trudnych i niebezpiecznych.
Oceń artykuł