Oceń
Rafael Grossi, szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) alarmuje, że wzrasta aktywność militarna wokół Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
Rafael Grossi w środę odbył wizytę w elektrowni na południu Ukrainy. Zaapelował wówczas zarówno do Moskwy, jak i do Kijowa, aby władze podjęły współpracę mającą na celu zabezpieczenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
Sytuacja wokół okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Atomowej nie poprawia się, wzrasta aktywność militarna, apeluję do Moskwy i Kijowa o współpracę w zabezpieczeniu tego obiektu
- powiedział szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.
Sądzę, że sytuacja się generalnie nie poprawia, to oczywiste, że w całym regionie wzrasta aktywność militarna (...) znacząco zwiększa się liczba żołnierzy
- mówił Grossi na terenie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
Zaporoska Elektrownia Atomowa zagrożona. Szef MAEA apeluje do Kijowa
Rafael Grossi dodał, że próbuje doprowadzić do kompromisu między Moskwą i Kijowem, który obejmowałyby "realistyczne środki" mające zabezpieczyć samą elektrownię. Wcześniej nie udało się doprowadzić do porozumienia w sprawie utworzenia szerszej strefy bezpieczeństwa wokół obiektu. "Musimy uniknąć katastrofy", podkreślił Grossi.
Zarazem szef MAEA zaznaczył, że podstawowym zobowiązaniem powinno być powstrzymanie się od atakowania elektrowni. Zaapelował także, aby nie składować broni i sprzętu militarnego na terenie obiektu.
Reporterzy AFP twierdzą, że na terenie elektrowni widzieli co najmniej pięć lekkich pojazdów wojskowych oraz fortyfikacje i umocnienia. Zaporoska Elektrownia Atomowa od 4 marca 2022 roku jest okupowana przez wojska rosyjskie. Ostatni czynny reaktor obiektu został wyłączony we wrześniu ubiegłego roku. Na terenie placówki stacjonują rosyjscy żołnierze. Na miejscu są też wysłannicy MAEA.
Warto dodać, że w ostatnim czasie wzrosło zagrożenie dotyczące awarii w elektrowni ze względu na ostrzeliwanie terenu obiektu przez wojska Putina. Kijów ostrzega przez zagrożeniem radiacyjnym.
Informację podała Polska Agencja Prasowa.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na
.
Oceń artykuł