Oceń
Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ukrainy, ostrzega, że najbliższe miesiące będą wyjątkowo trudne. Rosja ma zbliżać się do „maksymalnej eskalacji” i planuje kolejne próby inwazji z kilku miejsc naraz, w tym od strony północnej.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Ukrainy Ołeksij Daniłow ostrzegł we wtorkowym wywiadzie dla stacji Sky News, że Rosja przygotowuje się do „maksymalnej eskalacji”. Nie wyklucza też, że Władimir Putin będzie po raz kolejny próbował dokonać inwazji od strony północy, południa i wschodu, tak samo jak na początku wojny 24 lutego 2022 roku. Najbardziej niepokojący jest oczywiście atak w okolicach Kijowa i prawdopodobna próba zbrojnego obalenia władz.
Zdaniem Ołeksija Daniłowa najcięższa walka o wolną Ukrainę nastąpi dopiero w tym roku i to już niedługo, „w ciągu dwóch, trzech miesięcy”.
[Najcięższe walki] nastąpią w tym roku, w ciągu dwóch-trzech miesięcy. To będą decydujące miesiące w wojnie. Mogę powiedzieć, że nie wykluczamy żadnego scenariusza w ciągu najbliższych dwóch do trzech tygodni
- mówił Ołeksij Daniłow w Sky News.
Rosja „zbiera wszystko, co możliwe”
Ołeksij Daniłow w wywiadzie nakreślił przerażającą wizję następnych miesięcy. Jego zdaniem Rosja „zbiera wszystko, co możliwe, przeprowadza ćwiczenia i szkolenia” - około połowa z ponad 320 tys. zmobilizowanych Rosjan będzie zaangażowana w kolejną falę ataku na Ukrainę. Dlatego Daniłow wzywa do dalszego przekazywania sprzętu przez kraje Zachodu. „Byłoby świetnie, gdyby to były odrzutowce Typhoon, F-16 też są dobre. Każda pomoc byłaby dobra”, mówił.
Ukraina potrzebuje również rakiet dalekiego zasięgu. Ich celem jest niszczenie rosyjskich magazynów, w których trzymana jest wroga artyleria.
Aby drastycznie zredukować kluczową broń armii rosyjskiej – artylerię, której używają dziś na linii frontu – potrzebujemy pocisków, które zniszczą rosyjskie magazyny
- ocenił Daniłow.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku.
Oceń artykuł
